35-letni pomocnik, mający za sobą 3 występy w reprezentacji Polski, dla której strzelił jednego gola oraz 169 spotkań w ekstraklasie, w której jeszcze jesiennej grał i strzelał w barwach Podbeskidzia, zadecydował także o losach awansu. To właśnie po jego płaskim strzale z dystansu piłka wpadła do bytomskiej bramki tuż przy słupku. Golkiper gospodarzy Jakub Zapiór, który bronił przed przerwą nie zdążył zareagować.
Więcej TUTAJ