Podopieczni Wiktora Grzywaczewskiego, po trzech zwycięstwach w fazie grupowej, także w fazie pucharowej wygrali trzy mecze i sięgnęli mistrzowski tytuł. Niedzielne granie rudzianie zaczęli jednak z problemami. W ćwierćfinałowej potyczce z Orłem Jelczem Laskowice nie dość, że w 2 minucie, w odstępie 17 sekund, stracili dwa gole po rozegranych przez rywali rzutach rożnych, to jeszcze w 7 minucie nadziali się na kontrę. Po trzecim trafieniu wszystko się jednak zmieniło. W 9 minucie po rozegranym rzucie rożnym Mateusz Bąk dał sygnał do odrabiania strat, a 51 sekund później wykorzystał przedłużony rzut karny. Po zmianie stron jego śladem poszli Jakub Joszko bombą w okienko w 17 minucie doprowadzając do wyrównania i Maciej Mazur w stylu pivota w 20 minucie zapewniając swojej drużynie prowadzenie. Pieczęć na zwycięstwie Gwiazdy postawił Bąk w 22 minucie płaskim uderzeniem z dystansu kompletując hat-trick i ustalając wynik spotkania na 5:3.
Więcej TUTAJ