Prezesem został ponownie Henryk Kula, który złożył sprawozdanie z bogatej w sukcesy czteroletniej działalności i przedstawił program na następną kadencję.
Do zarządu weszli: Jarosław Bryś, Stefan Ekiert, Józef Grząba, Marek Kubica, Stefan Mleczko, Dariusz Mrowiec, Krzysztof Olczyk, Andrzej Paulus, Piotr Swoboda, Artur Szymczyk, Bogusław Walica, Tomasz Wyszyński, Leszek Brzoza, Bogdan Kłys, Tomasz Kulczycki, Janusz Mędrzak, Grzegorz Morkis, Andrzej Starzyński, Tomasz Szczerba, Arkadiusz Szymanek, Teodor Wawoczny i Piotr Zorzycki.
Do Komisji Rewizyjnej zostali wybrani: Henryk Bryzek, Henryk Drob, Herbert Jatta, Bogusław Markiel, Grzegorz Pytel i Gerard Przybyła.
Walne Zgromadzenie Delegatów Śląskiego Związku Piłki Nożnej dokonało także wyboru kandydatów na delegatów na Walne Zgromadzenie PZPN. Zostali nimi: Henryk Kula, Jarosław Bryś, Józef Grząba, Bogusław Walica i Andrzej Paulus. Wybrano także zastępców Delegatów na Walne Zgromadzanie PZPN, którymi zostali: Krzysztof Olczyk, Dariusz Mrowiec, Piotr Swoboda, Artur Szymczyk i Tomasz Wyszyński.
Ponadto podjęto uchwałę o dokonaniu niezbędnych zmian w statucie.
- Dziękuję za wszystko co razem zrobiliśmy dla śląskiej piłki - powiedział na zakończenie Walnego Zebrania Delegatów prezes Henryk Kula. - Za zrozumienie i bardzo sprawne w tych trudnych czasach przeprowadzenie zebrania, które trwało 2 godziny 10 minut, ale było bardzo bogate w treści. Mogę wam już teraz jedno obiecać. Spotkamy się w tym gronie w maju w Wiśle. Walne Zebranie Delegatów jest najwyższą władzą i to nie jest tylko slogan. I nie tylko raz na cztery lata. Raz do roku będziemy się z wami spotykali i mówili wam cośmy zrobili, żeby podzielić się z wami sukcesami i posłuchać o tym co jest jeszcze do zrobienia. Chcę, żeby Walne Zebranie Delegatów było realną władzą. A nowo wybrany zarząd i Komisja Rewizyjna od razu zabiera się do pracy, żeby się ukonstytuować, bo choć jest czas wakacyjny chcemy te wszystkie sprawy proceduralne jak najszybciej zakończyć.
Tak właśnie działa prezes Henryk Kula, który nieustannie patrzy do przodu i stawia sobie oraz swoim współpracownikom coraz śmielsze wyzwania mobilizując do ich wykonania.